Ostatni wyjazd w góry w zeszłym roku, a zarazem pierwsza wyprawa zimowa w Taterki. Docelowo miał być Kasprowy, jednak ze względu na drobne kontuzje oraz brak czasu zapadła decyzja o odwrocie.
Piękna pogoda, delikatny mrozik i ani jednej chmurki na niebie. Ruch na szlaku znikomy. Wymarzone warunki na wycieczkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz