sobota, 2 maja 2020

Niby miało padać...

... ale skoro nie padało, to postanowiliśmy ruszyć na wycieczkę. Jak co roku naszym celem między innymi była Sucha Beskidzka. To już powoli staje się tradycją, że pierwszą wycieczkę w roku robimy w tym kierunku :)

Dzisiejszy przelot na trasie: Kraków - Wieliczka - Dobczyce - Kornatka - Brzezowa - Myślenice - Sułkowice - Lanckorona - Andrychów - Przełęcz Kocierska - Wilczy Jar - Sucha Beskidzka - Kraków.

W sumie ok 240 km.

















sobota, 21 marca 2020

Zbrojenie się przed sezonem

Co można robić gdy za oknem szaleje koronawirus? Np. siedzieć w garażu i przygotowywać maszynę zony do zbliżającego się sezonu :)

Udało się kupić po śmiesznych pieniądzach prawie kompletny stelaż Wingrack 2 z kufrem centralnym. Dwa boczne zostały nam jeszcze po TDMie. Do tego trochę szukania w necie i znaleźliśmy w Finlandii, ostatni w Europie oryginalny, fabrycznie nowy zestaw montażowy do cebuli, również za niewygórowaną cenę.

Tym sposobem ten uzbroiliśmy cebulę na wyjazdy. Jeszcze tylko trzeba dokupić trochę bzdetów, tj gumek do płyty czy zamek do kufra i będzie komplet.

Montaż wszystkiego ok 2 godzinki na spokojnie. Taka włoska IKEA :)










poniedziałek, 1 kwietnia 2019

Hyrax - to już 10 lat!

W tym roku Przychodnia Weterynaryjna "Hyrax" obchodzi swoje 10 lecie istnienia. Z tej okazji właściciele przychodni zorganizowali wyjazd integracyjny dla całej załogi wraz z rodzinami. Z tego tytułu miałem przyjemność być gościem w trakcie tego wyjazdu. Nie wiem jakim cudem szefostwu udało się zaklepać również pogodę, bo ta dopisała wspaniale.

Trochę o przychodni. Jeśli szukacie weterynarza który z troską zajmie się Waszym pupilem, jeśli macie dość jeżdżenia od gabinetu do gabinetu i szukacie miejsca gdzie kompleksowo zajmą się Waszym zwierzakiem to koniecznie powinniście zajrzeć do Hyraxa.

Młoda ale bardzo doświadczona załoga przychodni w bardzo dobrze wyposażonym obiekcie oferuje takie usługi jak chirurgia, ortopedia, dermatologia, okulistyka, kardiologia, stomatologia, rehabilitacja i jeszcze wiele wiele innych.

Żeby nie było, nie jest to tekst sponsorowany ani reklamowy. Nikt mi za to nie zapłacił :) Po prostu znam tych ludzi i wiem że warto skorzystać z ich usług bo nikt w Krakowie nie zajmie się tak Waszymi zwierzakami jak oni.


Jest co świętować


















Załoga Hyrax od lewej: Sabina - lekarz weterynarii, Agnieszka - lekarz weterynarii, Ola - technik weterynarii, Janek - lekarz weterynarii, Justyna - technik weterynarii i zoofizjoterapeuta, Grażyna - lekarz weterynarii i właścicielka kliniki, Karolina - lekarz weterynarii i Justyna - technik weterynarii

Hyrax - pozytywnie zakręcona ekipa










Na szczycie Beskidu




















Niektórzy bardziej niż inni okazywali niezadowolenie z faktu że wyjazd powoli się kończy.



Chyba wiosna...

Ostatni obiad...

...i niestety trzeba wracać do domu
Wingardium Leviosa